Przynajmniej przez kilka dni mogłam pozwolić sobie na letni ubiór, może kogoś to zdenerwuje ale jak dla mnie upal może trwać całe wakacje. Jedynym minusem jest chyba tylko to że nie noszę w takie dni biżuterii. uwielbiam ogromne bransolety, męskie zegarki i kolie, ale noszenie takich ciężarów przy temperaturze +30 jest męczące.
Szorty to jedna z moich lumpowych perełek, kupione za 2 zł w dzień wymiany towaru, chyba ich przeznaczeniem było trafić do mnie :D